11 kwietnia 2017 mógł przejść do historii jako czarny dzień dla światowego sportu. Autokar wiozący zawodników Borussii Dortmund został zaatakowany ładunkiem wybuchowym. Całe szczęście skończyło się tylko na złamanej ręce Marca Bartry. Sytuacja ta jednak nie tylko pokazała, jak łatwo można zaatakować taką świętość jak piłka nożna, lecz po raz kolejny udowodniła, że sport łączy, a nie dzieli.
Znów wygrał futbol!
11 kwietnia 2017 mógł przejść do historii jako czarny dzień dla światowego sportu. Autokar wiozący zawodników Borussii Dortmund został zaatakowany ładunkiem wybuchowym. Całe szczęście skończyło się tylko na złamanej ręce Marca Bartry. Sytuacja ta jednak nie tylko pokazała, jak łatwo można zaatakować taką świętość jak piłka nożna, lecz po raz kolejny udowodniła, że sport łączy, a nie dzieli.