Warta Poznań niedzielnym spotkaniem z Cracovią powraca do ligowych zmagań. Trener Piotr Tworek zapewnia, że drużyna dobrze przepracowała ostatnie dwa tygodnie, których punktem była także wizyta w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego. Czy po cudzie w Błażejewku wkrótce będziemy mówić o cudzie w Krzesinach?
Gdy ekipa Piotra Tworka dawała
srogą lekcję futbolu drużynie Górnika Łęczna w 3. serii gier tegorocznych rozgrywek, nie spodziewaliśmy się, że wkrótce potem wpadnie w takie tarapaty.
Nie dość bowiem, że Zieloni na drugie, ligowe zwycięstwo czekają właśnie od wspomnianego
starcia, to zdobywanie punktów przychodzi im z ogromnym trudem. Zacięła się nie tylko ofensywa, ale również obrona zaczęła zawodzić.
Jeszcze przed przerwą na
zgrupowania kadr narodowych, wiadomo było, że wygrana z Rakowem w Częstochowie
byłaby cudem, którego uświadczyć się nie udało. I tak, z zaledwie
siedmioma "oczkami" na koncie, Warta znalazła się na przedostatnim
miejscu w ligowym zestawieniu.
Szukając formy w przestworzach
Zieloni przerwę na zgrupowania
kadr narodowych wykorzystali na wytężoną, kompleksową pracę - w pierwszym tygodniu nawet
dwa razy dziennie. Trener Tworek nie ukrywa, że sporo czasu poświęcono na grę ofensywną,
ale też defensywną. - Sporo prostych sytuacji tworzonych przed przeciwników
kończyło się bramką. Skupiliśmy się na ustawieniu przy długich piłkach, reagowaniu
na nie oraz ogólnie strefie obronnej.
Czytaj też 👉 Młodzieżowcy Warty Poznań pod lupą. "Spodziewałem się po nich więcej"
Nie zapomniano też o
spotkaniu z Cracovią, któremu poświęcono drugi tydzień przygotowań. Treningi to
jednak nie wszystko. Szukając sposobu na oczyszczenie głów Warta Poznań wybrała
się do Krzesin, a konkretnie 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego.
- Zdecydowanie to wynik zawsze
będzie napędzał dobrą atmosferę do pracy, ale także taka forma - czegoś innego,
nowego - jest dobra, bo mając tak blisko Poznania Krzesiny mogliśmy zobaczyć,
jak to wszystko działa. Na twarzach zawodników widać było zainteresowanie. Mieliśmy
możliwość porozmawiania na temat funkcjonowania pilotów w grupie, poznania, jak
oni znoszą różnego rodzaju stres związany z obowiązkami. To dobra forma
integracji - zaznacza trener Warty.
Sztab szkoleniowy dąży do pobudzenia
ducha zespołu, długo niosącego go
w poprzednim sezonie. Nawet gdy wyników bowiem brakowało, zwracaliśmy wówczas uwagę
na charaktery poznaniaków, które nie pozwalały im odpuszczać. Jest to jednak
zadanie trudne, mając na uwadze liczne zmiany dokonane w drużynie przed rozpoczęciem
obecnych rozgrywek.
Kluczowy moment rundy
Spotkanie z Cracovią to początek
bardzo ważnego okresu dla Zielonych. Spoglądając w terminarz, czekają
ich bowiem wymagający przeciwnicy:
- Cracovia - Warta
- Warta - Stal Mielec
- Warta - Lechia Gdańsk
- Piast Gliwice - Warta
Jeszcze trudniej o punkty może być od połowy listopada, gdyż do końca roku czekają ich starcia m.in. z Lechem Poznań, Śląskiem Wrocław czy Pogonią Szczecin. Kluczowe wydaje się być zatem szybkie przełamanie oraz znaczące poprawienie lokaty w tabeli przed tymi właśnie spotkaniami, by nie kończyć rundy w ponurych nastrojach. - Chcemy wygrać mecz z Cracovią i wierzymy, że będzie to kroku ku wyjściu na ścieżkę punktowania - kwituje szkoleniowiec Warty.
Spotkanie Cracovia - Warta Poznań zaplanowano na niedzielę, 17 października. Start 15:00.
Wiktoria Łabędzka
@w_labedzka
📷 Piotrek Przyborowski / asoporcie.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz