Bardzo ciekawe spotkanie 28. kolejki pomiędzy Pogonią Szczecin a Wartą Poznań zakończone remisem 1:1. Zieloni z podniesionymi głowami wracają do domu.
Drużyna z Poznania wyszła na to spotkanie w nieco zmienionym składzie. Na prawej obronie, mimo że Jakub Kiełb był na początku wpisany w protokole meczowym, to jednak w trakcie rozgrzewki okazało się, że nie może zagrać i w jego miejsce wszedł debiutant - Bartłomiej Burman. Po raz pierwszy od przerwy związanej z kontuzją w wyjściowym składzie znalazł się Michał Jakóbowski i pod nieobecność Kiełba, założył opaskę kapitańską.
Sztorm od początku
Już w piątej minucie świetna sytuacja dla gospodarzy, która powinna zakończyć się golem. Kapitalny rajd Adriana Benedyczaka prawym skrzydłem i świetne podanie wzdłuż bramki Adriana Lisa. Jednak Rafał Kurzawa z najbliższej odległości nie trafił na pustą bramkę.
Zresztą od samego początku spotkania było widać, że Portowcy nie zamierzają popełnić błędu z poprzedniej kolejki i to oni chcą rozpocząć strzelanie goli w meczu. Pierwsze próby jednak mocno nieskuteczne, no może poza wysokim dryblingiem i szybkimi odbiorami.
Pierwsza połowa skończyła się bez większych fajerwerków. Warciarze wytrzymali nawałnicę Pogoni i nie dali sobie wbić gola. Dobra organizacja w obronie zapewniła drużynie Piotra Tworka czyste konto w pierwszej części spotkania. Niewiele jednak było sytuacji z przodu, ale te zazwyczaj Zieloni tworzą sobie właśnie w drugiej połowie.
Po przerwie trener Tworek nie czekał ze zmianami, od razu wprowadził Macieja Żurawskiego - zawodnika wypożyczonego z Pogoni właśnie i Mateusza Kuzimskiego, czyli kompletnie zmienił linię ataku. Druga połowa zaczęła się podobnie do pierwszej, Pogoń starała się tworzyć okazje, ale odbijali się od zielonego muru. Momentami było blisko, ale nadal mieliśmy bezbramkowy remis, aż do 54. minuty., w której to piłka pomknęła na drugą stronę boiska.
Zaczęło padać
Kapitalna kontra Warty Poznań! Świetny rajd lewym skrzydłem Jakuba Kuzdry, dobre dośrodkowanie do Macieja Żurawskiego, ten zgrał do Makany Baku. Niezawodny Niemiec zatańczył w polu karnym i mocnym strzałem lewą nogą posłał piłkę w samo okienko bramki Dante Stipicy.
Krótko trwała radość Zielonych, już sześć minut później akcja tym samym skrzydłem, ale po stronie Pogoni. Michał Kucharczyk bardzo dobrze dośrodkował, a zamieszanie w polu karnym ostatecznie na raty wykorzystał Rafał Kurzawa. Tym samym zrehabilitował się za sytuację z początku spotkania, a na tablicy wyników znów był remis.
Piękna akcja lewym skrzydłem gospodarzy. Duet Kucharczyk-Mata bardzo ładnie rozklepali obrońców Swojskiej Bandy, do strzału głową doszedł Adrian Benedyczak, strzelił jednak bardzo niecelnie. Debiutujący dzisiaj Bartłomiej Burman zszedł w 76. minucie z kontuzją i zastąpił go kolejny debiutant - Maik Nawrocki.
Na dziesięć minut do końca kolejną stuprocentową sytuację zmarnowała Pogoń. Naprawdę wyróżniający się w tym meczu Kucharczyk fantastycznie podał do wprowadzonego w drugiej połowie Zahovicia, ale ten przeniósł piłkę nad Lisem i nad bramką.
Emocjonująca końcówka na remis. Pomimo pięciu doliczonych minut żaden z zespołów nie zdołał rozstrzygnąć meczu na swoją korzyść, choć szczęśliwsi mogą być Warciarze, ponieważ to gospodarze mieli znaczenie więcej dogodnych sytuacji i niewiele brakowało, żeby to oni okazali się zwycięzcy. Ostatecznie jednak Warta wraca do Poznania z cennym punktem. Na dwie kolejki do końca Swojska Banda jest na szóstym miejscu i traci zaledwie punkt do czwartej Lechii Gdańsk.
Pogoń Szczecin - Warta Poznań 1:1 (0:0)
01.05.2021, Stadion Miejski im. Floriana Krygiera w Szczecinie, 17:30 | 28. kolejka PKO Ekstraklasa
Gole: Baku 54. - Kurzawa 60.
Pogoń: Stipica - Stolarski, Zech, Malec, Mata (78. Smolinski) - Dąbrowski - Kucharczyk, Kurzawa, Kozłowski (70. Zahović), Kowalczyk (70. Drygas) - Benedyczak
Warta: Lis - Kuzdra, Ławniczak, Ivanov, Burman (76. Nawrocki) - Trałka, Kupczak - Jakóbowski, Czyżycki (46. Żurawski), Baku (78. Rodriguez) - Zrelak (46. Mateusz Kuzimski)
Kartki: -
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
0 komentarze:
Prześlij komentarz