Po przerwie reprezentacyjnej wracamy do ligowej rzeczywistości. W Lany Poniedziałek Warta Poznań zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.
I to właśnie od reprezentacji zaczęły się pytania do Piotra Tworka, w końcu aż trzech jego podopiecznych zostało powołanych na zgrupowania - Robert Ivanov pojechał na zgrupowanie kadry Finlandii, a Maciej Żurawski i Maik Nawrocki na zgrupowanie reprezentacji Polski U-21. Trener przyznał, że bardzo cieszą go te występy, jak i to, że wszyscy ze zgrupowań wrócili zdrowi.
Z Górnikiem Zabrze w niemal samo południe
Teraz jednak przed Swojską Bandą mecz w Zabrzu, a pora spotkania nie jest najlepsza dla kibiców. 12:30 w Świąteczny Poniedziałek nie kojarzy nam się raczej z oglądaniem spotkań Ekstraklasy. Również w południe Warciarze grali w wygranym 2:0 dwa tygodnie temu meczu przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała i to właściwie jedyne podobieństwo między tymi meczami.
W meczu z drużyną Marcina Brosza, na który Zieloni udadzą się już w Wielkanoc, w przeciwieństwie do ostatniej kolejki, tym razem Duma Wildy nie będzie już faworytem. Tworek jednak ma nadzieję, że jego piłkarze wezmą rewanż za pierwszy mecz między tymi zespołami, w którym Warta wyraźnie odstawała, ale przegrała tylko po rzucie karnym.
- Od pierwszej kolejki w Ekstraklasie przyjęliśmy założenie, że nigdy nie będziemy obserwować miejsc 14.-16., bo to może spowodować, że zamkniemy się w granicach zespołów, które będą drżały tylko o wynik i walczyły o utrzymanie w lidze. Obraliśmy sobie cel trudny, ale do zrealizowania, że będziemy patrzeć zawsze do przodu i będziemy chcieli wygrywać najbliższe spotkanie. A w perspektywie czasu, jeżeli to będziemy robić, skończymy na wyższym miejscu, niże te o których wspomniałem. Dlatego cel zawsze jest ten sam, nadrzędny - utrzymanie, a poboczny - wygrać najbliższe spotkanie i patrzeć optymistycznie w górę tabeli. W ten sposób mogę wydusić z tego zespołu jeszcze więcej, niż dotychczas widzieliśmy.
Na Śląsku w Lany Poniedziałek łatwo nie będzie
Szkoleniowiec Zielonych spodziewa się jednak bardzo trudnego spotkania, głównie ze względu na bardzo agresywny styl gry w defensywie najbliższych przeciwników. Trener zwrócił jednak uwagę, że Warta jest bardziej poukładanym i pewnym siebie zespołem, niż na początku sezonu.
Stąd też możemy oczekiwać odważniejszej gry z drużyną Brosza w porównaniu do spotkania jesienią w Grodzisku Wielkopolskim. Z drugiej strony podopieczni Tworka wiosną stracili więcej niż jednego gola tylko w meczach z Legią Warszawa i Lechem Poznań, za to w każdym ze spotkań w 2021 roku zdobywali bramki.
Spotkanie z Górnikiem będzie papierkiem lakmusowym po starciach z beniaminkami z Mielca i Bielska-Białej. Jeśli Zieloni zdadzą ten egzamin, to utrzymanie będzie praktycznie pewne, a w perspektywie walka o miejsca nawet w najlepszej piątce Ekstraklasy. Mecz Górnik Zabrze - Warta Poznań w poniedziałek 5 kwietnia o 12:30.
0 komentarze:
Prześlij komentarz