Jak doskonale wiemy, Warta Poznań niedawno przeżyła niemałe trzęsienie ziemi. W klubie do końca nie było wiadome, co dalej, ale ostatecznie I-ligową sekcję piłkarską przejął nowy właściciel. Bartłomiej Farjaszewski przynajmniej na razie będzie pełnił funkcję prezesa Zielonych, ale podczas poniedziałkowej audycji Sportowa Arena w Radiu Poznań dowiedzieliśmy się też kilku innych ciekawych informacji. Oto one.
Solidny zespół na poziomie I ligi
Nikt nie zamierza przy Drodze Dębińskiej od razu rzucać się po Ekstraklasę. Prezes i właściciel w jednej osobie chce póki co budowy solidnej drużyny na miarę Fortuna I ligi. Ma mu w tym pomóc m.in. nowy dyrektor zarządzający Tomasz Wichniarek. Ten niedawno rozstał się z Lechem Poznań, w którym był szefem skautingu. Warto jednak pamiętać, że na samym początku swojej kariery pracował on w wildeckim klubie. I jak wspomniał na konferencji, nie za dużo się od tego czasu pod wieloma względami w Warcie zmieniło. Czas więc na gruntową odbudowę!
Celem utrzymanie
Nie zmienia się też zbytnio postawione jeszcze przez poprzednich właścicieli zadanie, które ma do wykonania Petr Němec wraz ze swoim sztabem i drużyną. Duma Wildy ma utrzymać się na zapleczu Ekstraklasy. Pod względem sportowym wydaje się na to gotowa. Chociaż po obiecującym początku rozgrywek później wpadła w dość głęboki kryzys, teraz wydaje się powoli wychodzić na prostą. W ostatnich pięciu meczach ligowych Zielonym udało się zainkasować sześć punktów, a jedynym rywalem, który pokonał beniaminka, był w tym czasie Raków Częstochowa.
Mecze w Ogródku
Podczas audycji odpowiedzialny za sprawy licencyjne w klubie Michał Wieczorek potwierdził, że Warta Poznań do końca sezonu ma grać przy Drodze Dębińskiej. Co więcej, tereny zajmowane przez klub łącznie z płytą stadionu wreszcie trafiły pod władanie POSiR-u, a więc de facto Miasta. To stwarza Warcie dużo większe pole do działania w niedalekiej przyszłości. Choćby w sprawie dość palącej...
Montaż oświetlenia
...jaką jest sztuczne oświetlenie w Ogródku. Warta w najbliższym czasie przedstawi Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej odpowiedni harmonogram dotyczący prac związany z instalacją świateł. Te nie są oczywiście jednak aż tak pilną potrzebą. Puszcza Niepołomice dopiero niedawno wreszcie zamontowała oświetlenie na swoim obiekcie, a przecież w I lidze grała już w zeszłym sezonie. Teraz dzięki również pomocy Miasta cała sprawa może jednak nabrać dynamizmu.
Współpraca z Lechem
Przyjście do Warty Tomasza Wichniarka otwiera przed klubem nowe możliwości współpracy z Lechem. Tej właściwie nigdy nie było, a przecież Zieloni mogliby być dla młodych wychowanków Kolejorza świetną przystanią przed wielką karierą. Dlaczego adepci Akademii Lecha Poznań mają tułać się na wypożyczenia po całej Polsce, skoro mogą zagrać na poziomie I ligi, nie ruszając się przy tym ze stolicy Wielkopolski? Rozumowanie dyrektora Wichniarka wydaje się jak najbardziej rozsądne i być może już wkrótce zobaczymy przy Drodze Dębińskiej pierwsze efekty takiej poznańskiej komitywy.
Pomoc kapitanowi
Rdzeniowy zanik mięśni to niezwykle rzadka choroba, na którą cierpi córka defensora Warty i jej kapitana, Bartosza Kieliby. Maja wraz ze swoją mamą przebywają teraz na terapii eksperymentalnej we Włoszech. Pomocną dłoń do swojego piłkarza wyciągnął również klub. Na koszulkach Zielonych w spotkaniu z Rakowem ujrzeliśmy loga Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" oraz SiePomaga.pl. Już niedługo ruszy też aukcja internetowa trykotów właśnie z tego spotkania. Dochód z niej zostanie przekazany na pomoc małej Mai.
Dyrektor od transferów
Tomasz Wichniarek w Warcie Poznań nie będzie jednak jedynie odpowiadać za sprawy organizacyjne, ale przede wszystkim też sportowe. Jednym z obowiązków nowego dyrektora będzie koordynowanie transferów do pierwszego zespołu. W nim ma znaleźć się jeszcze więcej piłkarzy związanych poniekąd z Poznaniem lub Wielkopolską.
Piotrek Przyborowski
📷 Roger Gorączniak
0 komentarze:
Prześlij komentarz