aosporcieaosporcieaosporcie

21 czerwca 2018

Hussars dali czadu. Mistrzostwo i brązowy medal zostają w Poznaniu!


Rzadko w ostatnich latach zdarzało się, żeby poznańska drużyna będąca faworytem zrealizowała swoją misję i tym samym spełniła oczekiwania swoich fanów. Tymczasem w miniony weekend na Golęcinie aż dwie ekipy właśnie tego dokonały. Podczas Weekendu Mistrzów Polskiej Ligi Lacrosse Poznań Hussars wywalczyli brązowy medal, a Poznań Hussars Ladies obroniły tytuł mistrzyń kraju. Nice!

Jak pisaliśmy tuż przed owym wyjątkowym wydarzeniem, którego aosporcie.pl miało zresztą zaszczyt być patronem medialnym, szczególnie kobiecy zespół Hussars miał przed sobą spore wyzwanie. Chociaż już w zeszłym roku podopiecznym trenera Marcina Basińskiego udało się pokonać również tegoroczne rywalki, czyli Kosynierki Wrocław, to jednak spotkania pomiędzy obiema ekipami od lat są bardzo zacięte i tak naprawdę konia z rzędem temu, który prawidłowo wytypowałby przebieg któregokolwiek z ich starć.

W obecnym sezonie poznaniaki zwykle dawały sobie radę z wrocławiankami, ale różnica między obiema drużynami była i nadal jest naprawdę mała. Tak i był w sobotę, kiedy to ostatecznie Hussars Ladies po naprawdę wyrównanym spotkaniu ostatecznie pokonały Kosynierski 7:5. Gospodynie pokazały, że to właśnie gra zespołowa (MVP sezonu powędrowało bowiem do reprezentującej barwy wrocławskiego klubu Joanny Wawrzynów) okazała się w tym przypadku kluczem do zwycięstwa.

- Jako gospodarze gratulujemy oczywiście jednak wszystkim drużynom. Cieszymy się bardzo, że lacrosse w Polsce zyskuje coraz większą popularność oraz poziom rozgrywek z roku na rok jest coraz wyższy. Teraz czas na zasłużony odpoczynek i do zobaczenia w przyszłym sezonie! - przyznała po ceremonii wręczenia medali Agnieszka Kosmala z Poznań Hussars Ladies

Jeszcze wcześniej na Golęcinie pojawili się z kolei panowie reprezentujący Poznań Hussars. Ci powrócili po roku przerwy do walki o czołowe lokaty PLL i ponownie udało im się zdobyć brązowy medal. W meczu o trzecie miejsce gospodarze pokazali klasę, pokonując wysoko AZS Legion Katowice 10:2.


Rywalizacja pań o brązowe medale również była raczej jednostronna. W nim spotkały się Kraków Queens oraz Hattrick Town Lax. Ten drugi zespół składa się z zawodniczek z różnych miast, głównie Warszawy Łodzi oraz Trójmiasta. Taki mix okazał się skuteczny i Hattrick wygrał to spotkanie 3:0.

Największe emocje mieliśmy w finałowym meczu mężczyzn. Chociaż faworytem tego spotkania byli Kosynierze Wrocław, to w starciu z Karków Kings przez długi czas utrzymywał się remis. W ostatnich dwóch minutach gracze z Dolnego Śląska zdobyli jednak decydującą bramkę i ostatecznie wygrali 6:5. To ich szóste mistrzostwo w historii, w tym czwarte z rzędu!

Lacrosse w Polsce to sprawa wciąż rozwojowa i nie zdziwię się, jeśli w kolejnych latach będziecie słyszeć coraz częściej o tym sporcie. Tym bardziej, że to dyscyplina dynamiczna i efektowna i kto wie, czy już wkrótce nie zawita na stałe do sportowego mainstreamu. Oby, bo to ogromna szansa zarówno dla samych klubów i zawodników, jak i głodnych nowych odkryć kibiców.



Piotrek Przyborowski
📷 Irek Pindral

2 komentarze:

  1. Świetny artykuł, dobrze się czyta.
    Piszcie więcej o lacrossie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Lacrosse powinien zagościć u nas na stałe! ;)

      Usuń