To może być prawdziwa bomba transferowa w wykonaniu Warty Poznań. Jak podał serwis poznan.sport.pl, klub z Drogi Dębińskiej negocjuje właśnie z Bartoszem Ślusarskim. Byłby to najgłośniejszy transfer klubu z Wildy od czasu przyjścia Grzegorza Rasiaka. Sprawa ma się wyjaśnić w ciągu najbliższych dni.
Ślusarki w ostatnim sezonie występował w barwach I-ligowej Miedzi Legnica, z którą ostatnio zresztą poznaniacy zmierzyli się w meczu sparingowym. Przegrali go 0:1, ale w zespole prowadzonym przez Ryszarda Tarasiewicza Ślusarza już zabrakło. Jego kontrakt nie został przedłużony i w sumie nie ma się co dziwić. Napastnik dla Miedziowych w 18 meczach I ligi tylko dwa razy zdołał wpisać się na listę strzelców. Co ciekawe, w obu meczach byli rywalami byli spadkowicze z Ekstraklasy - Zawisza Bydgoszcz oraz GKS Bełchatów (w którym Ślusarki grał w sezonie 14/15).
Wedle doniesień serwisu poznan.sport.pl, 34-latek jest teraz bardzo blisko podpisania umowy z Wartą Poznań. Rozmowy mają zakończyć się w przeciągu dwóch-trzech dni. Jeśli ich przebieg będzie pozytywny, piłkarz najprawdopodobniej zwiąże się z klubem roczną umową.
Oczywiście wszystkie te informacje trzeba przyjmować mimo wszystko z pewnej perspektywy. W zeszłym roku do Warty miał przyjść inny były piłkarz Kolejorza, Marcin Kikut. Ostatecznie jednak lepsze warunki finansowe zaproponowała mu... Formacja Port 2000 Mostki. Obecnie jest piłkarzem IV-ligowej Tarnovii Tarnowo Podgórne.
Ślusarki również w każdej chwili może jeszcze dostać propozycję np. z I ligi, która okaże się dla niego bardziej atrakcyjna. Szczególnie, że 34-latek niżej w Polsce grał jedynie na samym początku swojej kariery jako młodziutki chłopak w Huraganie Pobiedziska.
Jeśli jednak cała ta historia okaże się prawdą, to będzie można to uznać zdecydowanie za transfer lata w wykonaniu Warty. Ślusarski ma bowiem ogromne jak na II ligę CV. W przeszłości grał w takich klubach jak Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, União Leiria, West Bromwich Albion czy Cracovia. Wielkopolskim kibicom jest znany jednak przede wszystkim z występów w Lechu Poznań, dla którego grał dwukrotnie: w latach 2000-2003 (z rocznym wypożyczeniem do Widzewa Łódź) i 2010-2013. Z klubu odszedł po tzw. aferze jarocińskiej wraz z Rafałem Murawskim. W sumie dla Kolejorza zagrał w 147 meczach i strzelił 32 gole. Zdobył z nim Puchar Polski (ten wyczyn powtórzył jeszcze w barwach Dyskoboli).
Warta w przeszłości zatrudniła już piłkarza na dorobku. Był nim Grzegorz Rasiak, który w kończącym swoją karierę sezonie 2013/2014 zagrał dla Zielonych w 25 meczach II ligi, w których zdobył 12 bramek.
Warta w przeszłości zatrudniła już piłkarza na dorobku. Był nim Grzegorz Rasiak, który w kończącym swoją karierę sezonie 2013/2014 zagrał dla Zielonych w 25 meczach II ligi, w których zdobył 12 bramek.
Autor: Piotr Przyborowski | @P_Przyborowski | piotrek.przyborowski@gmail.com | foto: Piotr Przyborowski / aosporcie.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz