Chociaż lato w pełni, nie dla każdego jest ono miłe i wesołe. Część piłkarzy z końcem czerwca zakończyło swoje kontrakty i obecnie pozostają bez klubu. I chociaż dla zdecydowanej większośći z nich to tylko okres przejściowy, postanowiłem przyjrzeć się kilku najciekawszym, którzy aktualnie szukają dla siebie nowego miejsca na tej naszej wielkiej futbolowej planecie.
Bramkarz: Beto | 34 lata | ostatnio Sevilla
Akurat on może być mega wkur... za ostatni rok. Nie tylko stracił miejsce w składzie w Sevilli, ale w konsekwencji tego zdarzenia również w kadrze Portugalii, nie pojechał na Euro... no i chyba wszyscy wiemy, czym to się dla niego skończyło, a właściwie czego brakiem. Teraz jeszcze na dodatek stracił klub. No nie za wesoło to wygląda, chociaż zapewne w jego przypadku wchodzą w grę trzy/cztery opcje: pozostanie w Hiszpanii, powrót do ojczyzny, niższa liga w Anglii lub coś egzotycznego.
Lewy obrońca: Álvaro Arbeloa | 33 lata | ostatnio Real Madryt
Człowiek-legenda, piłkarz niejednokrotnie wyszydzany, ale swoje w tym Realu jednak zrobił. Nie wspominam już o tym, że jest to dwukrotny mistrz Europy, mistrz Świata, dwukrotny zwycięzca Ligi Mistrzów itd... Podobno były gracz nie tylko Królewskich, ale też Liverpoolu czy Deportivo, jest teraz o krok od podpisania umowy z innym wielkim klubem (chociaż ostatnio trochę podupadłym) - Milanem.
Środkowy obrońca: Martín Cáceres | 29 lat | ostatnio Juventus
Znany jako transferowy niewypał Barcelony, w Juve jako taką rolę udawało mu się odgrywać. Był solidnym rezerwowym. W minionym sezonie grał już jednak naprawdę sporadycznie i w sumie nie jest dziwne, że Stara Dama postanowiła się go pozbyć. Ma wiele wyjść, ostatnio pojawiła się gdzieś nawet na horyzoncie Roma. Może więc pozostać nawet w Serie A.
Środkowy obrońca: Kolo Touré | 35 lat | ostatnio Liverpool
O Kolo złego można by pewnie na upartego wiele napisać, ale nie to, że nie jest waleczny czy coś w ten deseń, bo naprawdę chłop nawet przez te ostatnie pół roku w Liverpoolu się starał. Zresztą to u Kloppa zaczął grać jako tako częściej, ale ostatecznie podjęto decyzję o tym, że nie przedłużą z nim umowy. Coraz częściej mówi się o jego przejściu na Celtic Park.
Prawy obrońca: Jérémy Pied | 27 lat | ostatnio OGC Nice
Dziwna sytuacja, chociaż po części zrozumiała, bo Pied bez pracy raczej nie pozostanie. Facet zagrał 33 mecze w minionym sezonie dla rewelacji Ligue 1, która omal nie podebrała trzeciego miejsca na podium Monaco. Ostatecznie skończyło się na czwartym miejscu, co bądź co bądź, dało Ligę Europy. Tylko, że kolega raczej wybrał pieniądze. Chociaż oprócz Southampton w tle pojawia się jeszcze West Ham...
Środkowy pomocnik: Mathieu Flamini | 32 lata | ostatnio Arsenal
Piłkarz z takim doświadczeniem i ograniem na najwyższym poziomie też, jak widać, nie zawsze musi mieć szczęście. Francuz zakończył swoją przygodę z Arsenalem i pozostaje od tego czasu wolnym zawodnikiem. Gdzie trafi? No właśnie. Niby jakieś zainteresowanie Marsylii, niby coś, ale póki co panuje cisza. Może Flamini postanowił to wszystko rzucić w cholerę i zajmie się teraz swoim chemicznym biznesem o nazwie GFBiochemicals, o którym głośno zrobiło się w zeszłym roku?
Środkowy pomocnik: Tino Costa | 31 lat | ostatnio Spartak Moskwa
W istocie Argentyńczykowi skończył się kontrakt ze Spartakiem, ale ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu we Fiorentinie. Wcześniej była jeszcze Genoa. Ogólnie mam do niego duży sentyment za to, jak grał w Valencii. Myślę, że to jeszcze nie pora na sportową emeryturę w Chinach i dwukrotny reprezentant Albiceletes pozostanie w Europie.
Lewy pomocnik: Hal Robson-Kanu | 27 lat | ostatnio Reading
Gra na różnych pozycjach, ale postanowiłem go umieścić na jego ulubionej, lewej stronie. Bohater Walii na dopiero co zakończonym Euro zaryzykował i w sumie mu się to opłacało. Chociaż jechał do Francji bez klubu (i w sumie też bez niego wrócił), to jego sytuacja po turnieju nad Sekwaną zdecydowanie się poprawiła. Być może uda mu się znaleźć nawet pracodawcę w Premier League i liczyć na regularne występy co koniec końców chyba byłoby dla niego najlepszym rozwiązaniem.
Ofensywny pomocnik: Kevin-Prince Boateng | 29 lat | ostatnio Milan
Ghańczyk niedawno zakończył swoją drugą już przygodę z klubem z San Siro. I niestety w jego przypadku idealnie sprawdziło się to przysłowie o niewchodzeniu dwa razy do tej samej rzeki itd. Od stycznia 11 meczów w Serie A, tylko jeden gol, ogólnie bez rewelacji. Ostatnio więcej niż o jego ewentualnym nowym pracodawcy (Sampdoria?) mówiło się o ślubie piłkarza z Melissą Sattą.
Prawy pomocnik: Stéphane Sessègnon | 32 lata | ostatnio West Brom
Najpierw solidny w Sunderlandzie, potem wciąż w miarę dobry w WBA. Chociaż od dwóch sezonów było czuć regres w jego formie, to jednak w miarę regularnie pojawiał się na boiskach Premier League. Jeśli nic się nie zmieni, to nawet w tym wieku jest go stać o ponowne zatrudnienie chociażby w takiej Ligue 1, no już może nie w PSG (chociaż akurat on występował w Parku Książąt tuż przed erą katarską).
Środkowy napastnik: Daniel Osvaldo | 30 lat | ostatnio Boca Juniors
Ok, Dani nie należy do piłkarskich aniołków, ale swoje w życiu strzelił. Grał dla takich klubów jak Fiorentina, Espanyol, Roma, Southampton, Juventus, Inter, Porto czy ostatnio Boca Juniors. Nie można mu więc odmówić potężnego CV i doświadczenia. Niemniej po rozstaniu ze słynnym argentyńskim klubem od połowy maja pozostaje bez pracodawcy. Chociaż zainteresowane jego pozyskaniem są Pescara i Genoa, to nie jest wykluczone... że zakończy on karierę i poświęci się swojej twórczości muzycznej! Ot, cały Dani.
Rezerwowi wraz z ostatnim klubem
Władimir Gabułow | 32 lata | Dynamo Moskwa
Emilio Izaguirre | 30 lat | Celtic
Martín Demichelis | 35 lat | Manchester City
Miguel Veloso | 30 lat | Dynamo Kijów
Raul Meirereles | 33 lata | Fenerbahçe
Victor Anichebe | 28 lat | WBA
Emmanuel Adebayor | 32 lata | Crystal Palace
PS: W trakcie czekania na publikację tego artykułu, w ciągu 24 godzin kluby znaleźli dwaj z piłkarze pierwotnie w nim opisani. Gastón Ramírez (wcześniej Southampton czy Bologna) wrócił w wieku 25 lat do Urugwaju, wzmacniając słynny Peñarol. Ismail Köybasi zamienił natomiast Beşiktaş na... Fenerbahçe. Będzie gorąco w tym Stambule...
PS: W trakcie czekania na publikację tego artykułu, w ciągu 24 godzin kluby znaleźli dwaj z piłkarze pierwotnie w nim opisani. Gastón Ramírez (wcześniej Southampton czy Bologna) wrócił w wieku 25 lat do Urugwaju, wzmacniając słynny Peñarol. Ismail Köybasi zamienił natomiast Beşiktaş na... Fenerbahçe. Będzie gorąco w tym Stambule...
Autor: Piotr Przyborowski | @P_Przyborowski | piotrek.przyborowski@gmail.com | foto: Wikipedia.org
0 komentarze:
Prześlij komentarz