Drodzy menadżerowie, po zmaganiach w Pucharze Polski, czas wrócić do Ekstraklasy. Przed nami jej 10. kolejka, a dla menadżerów jest ona wyjątkowo ciężka. Kogo warto mieć w swoim składzie, a kogo wręcz przeciwnie?
Ich lepiej mieć u siebie
Michal Papadopulos / 1,4 mln / Zagłębie Lubin - jest jednym z tańszych napastników o w miarę uznanej renomie, jego forma jest całkiem niezła, a ostatnio nawet staniał, bo nie grał przez kartki. Tymczasem w tym sezonie ma już na swoim koncie cztery gole i prezentuje się naprawdę dobrze.
Radosław Murawski / 1,5 mln / Piast Gliwice - kapitan Piastunek notuje życiowy sezon i chociaż nie jest odpowiedzialny za strzelanie goli czy nawet asystowanie, to regularnie swoje punkty zdobywa. Nie jest też zbyt drogi, więc jako uzupełnienie składu zawodnik niemal idealny.
Ich na razie lepiej odpuścić
Sławomir Peszko / 2,4 mln / Lechia Gdańsk - reprezentant Polski w swoich pierwszych meczach mocno się stara, ale niewiele z tego na razie wynika. Wydaje się, że jego aklimatyzacja w Gdańsku może jeszcze trochę trwać, więc być może należy z niego na razie zrezygnować.
Sławomir Peszko / 2,4 mln / Lechia Gdańsk - reprezentant Polski w swoich pierwszych meczach mocno się stara, ale niewiele z tego na razie wynika. Wydaje się, że jego aklimatyzacja w Gdańsku może jeszcze trochę trwać, więc być może należy z niego na razie zrezygnować.
Denis Thomalla / 2,2 mln / Lech Poznań - wiem, że pewnie wielu z Was już go dawno sprzedała, ale to rada dla tej reszty - Kolejorz ostatnio zagrał bez młodego napastnika w składzie i... wygrał, więc być może Maciej Skorża w najbliższym meczu z Górnikiem po raz pierwszy nie wpuści go na boisko chociaż na minutę.
Jak wygląda sytuacja w lidze a o sporcie?
Moje Tygrysy Oświecenia póki co mają na swoim koncie 305 punktów... więc jest bez rewelacji. Obecnie pierwsza trójka to: Benon (Bernard Jakubiak) z 446 punktami na koncie, na dalszych miejscach plasują się Gfc Gryfice (Tomasz Krysiak; stały uczestnik naszego podium) z dwoma oczkami mniej, a na trzecim FC Niszczyciele (sicu).
Autor: Piotrek Przyborowski | @P_Przyborowski | piotrek.przyborowski@gmail.com
Dla ścisłości moje nazwisko to Krysiak, a nie jak ciągle w waszych artykułach czytam "Krysia". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPewnie w pierwszym artykule pojawił się błąd i tak to już się powieliło. Oczywiście przepraszam i dziękuję za uwagę!
Usuń